Zdrowe, syte i PYSZNE śniadanko, czyli pełnoziarniste pancakes

Pancakes, pankejksy, naleśniki po amerykańsku. Chodziły za mną już od dawna i w końcu mnie dopadły. Oczywiście, jak na Gabistworkową mamę przystało, postanowiłam zrobić ich zdrowszą wersję ;)

Składniki:

• 1 szklanka mąki pełnoziarnistej (u mnie żytnia typ 2000)
• 1 szklanka jogurtu naturalnego
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 3 łyżki ksylitolu (można użyć innego słodzidła)
• 2 jajka
• 20 g masła
• szczypta soli

Przygotowanie:

Roztapiamy masło i odstawiamy do przestudzenia. Mieszamy w misce mąkę, ksylitol, sól i proszek do pieczenia. W innym naczyniu roztrzepujemy jogurt z jajkami i dodajemy do mąki. Na koniec wlewamy masło i mieszamy porządnie żeby uzyskać jednolitą, dość gęstą masę.  Na dobrze rozgrzaną patelnię (bez tłuszczu) wykładamy po 1,5 łyżki masy (w zależności, jak duże placuszki chcecie, mniejsze łatwiej przekręcać) i smażymy na złoty kolor. Gdy zaczną pojawiać się bąbelki na wierzchu, przekręcamy pancakes na drugą stronę i smażymy jeszcze przez chwilkę.

Pancakes podajemy jeszcze ciepłe z jogurtem i dowolnymi dodatkami. U nas był to dżem porzeczkowy 100%. Gaba swoją porcję posypała jeszcze cukrem pudrem.

Smacznego!