poniedziałek, 25 stycznia 2016

Domowy zdrowy kisiel jabłkowy :)


Jakiś czas temu całą naszą trójkę dopadła angina. Jak zapewne wszyscy wiedzą, przy tym paskudztwie ciężko jest cokolwiek przełknąć. A jeść trzeba, bo lekarstwa podane na pusty żołądek dokładają do tego wszystkiego dolegliwości ze strony żołądka. Pomyślałam "Kisiel!". Ale chwila chwila... kisiel ze sklepu, gotowy toż to sama chemia a nie jedzenie. Postanowiłam zabrać się za kisiel domowy, czyli taki, który zawiera prawdziwe owoce.

A teraz, kiedy angina jest tylko niemiłym wspomnieniem, dzielę się z Wami prostym przepisem na ten kisiel. Polecam go nie tylko w czasie choroby, ale na podwieczorek, deser i przy każdej zachciance na coś słodkiego :)