Co to za miejsce?
Magiczne Ogrody w Trzciankach koło Janowca
Ogromna przestrzeń, nietypowe stworzenia, cudowna roślinność i przepiękne widoki...
Magiczne Ogrody to wyjątkowy park tematyczny. U podstaw ich powstania leży opowieść o dwóch magach: Zoranie i Aragu. Jeden z nich stworzył niezwykły ogród, do którego zaczęły przybywać magiczne istoty...
Mieliśmy okazję je poznać. Są bardzo przyjazne. Nie bójcie się i wejdźcie razem z nami do krainy, w której mieszkają.
Wita nas skrzat zapraszający do zwiedzania i zabawy.
W Magicznych Ogrodach jest mnóstwo przeróżnych mostów, mosteczków i strumyczków.
Jest też fontanna na samym środku stawu, po którym można pływać tratwami. Zabawa jest przednia, dzieci i rodzice mają niezłą frajdę. I co ważne, jest bezpiecznie, ponieważ głębokość zbiornika to 50 cm. W upał polecam podpłynąć pod samą fontannę ;)
Spacer takimi alejkami jest naprawdę relakcujący :) |
Chcielibyście czasem poczuć się jak Alicja w Krainie Czarów? Tutaj jest to możliwe. Przedstawiamy bajeczne pole z wielkimi marchewkami i królikami.
Marchewkowe pole rośnie wokół mnie... |
Marchewki Olbrzymy można podlewać :) |
Czy to jedno z magicznych stworzeń zamieszkujących ogrody? Nieee, to
nasze prywatne Magiczne Stworzonko, czyli Gabistworkowy Tata;) Tak jakoś
wpasował się w te marchewki :)
Trafiamy też na oczko wodne, w którym można schłodzić stopy :) Przy ponad 30-stopniowym upale to wspaniała sprawa.
Tuż przy oczku jest wioska Bulwiaków. Można ją zwiedzić małym zielonym pociągiem.
Bulwiaki to stworzenia zajmujące się ogrodnictwem, pomagają też chorym zwierzętom i roślinom. Mieszkają w małych bulwiastych chatkach.
Najdłużej jednak zabawiliśmy w kuchni Bulwiaków, gdzie Gaba przygotowywała potrawy z błota i wody. Taką kuchnię chciałoby mieć niejedno dziecko ;)
Kuchenny raj dla dzieciaków :) Do dyspozycji wszystkie "dorosłe" kuchenne sprzęty... i można ich używać do woli! |
Przedstawiam kolejne magiczne stwory... mruczące drzewa.
Idziemy dalej i... znajdujemy domek Mordoli...
Kim są Mordole? Są to włochate brązowe stworzenia, które przybyły z lasu. Ich bandzie przewodzi najmniejszy, Witek.
W Ogrodach znajdziemy przeogromną zjeżdżalnię. No powiedzcie, czy nie mielibyście ochoty sobie zjechać? Kiedy ostatnio pozwoliliście sobie na takie szaleństwo, co?
Widok z samej góry :) |
Znajduje się tu też straszne Mroczysko. Jednak wejść do niego mogą tylko śmiałkowie, którzy ukończyli 6 lat.
Jeden z mieszkańców Mroczyska |
Czy wiecie, że w tych ogrodach jest też smocze gniazdo? Są tu jaja dinozaurów... niektóre już się nawet wykluły. Oczywiście można je pogłaskać i wspiąć się na nie :)
Trafiamy na Robankową Łąkę, która zamieszkana jest przez sympatyczne Robanki. Ich głównym zadaniem jest zabawa z dziećmi. Uwielbiają, gdy dzieciaki wspinają się na ich brzuchy, przytulają je i obśliniają (?!). Jeśli przez dłuższy czas pozostają same, stają się smutne i coraz bardziej przezroczyste, aż w końcu mogą zniknąć. Dlatego trzeba je odwiedzać i bawić się z nimi. Nasza Gaba tak mocno przejęła się historią Robanków, że musiała wyprzytulać każdego (a jest ich naprawdę dużo).
Dzieci najlepiej poznają świat poprzez eksplorowanie i badanie wszystkiego. W tym czarodziejskim miejscu mogą pobudzać wszystkie zmysły, ćwiczyć koordynację na wspaniałych placach zabaw i nabywać umiejętności społeczne poprzez kontakt z animatorami, którzy organizują ciekawe zabawy.
Polecam wybrać się do tego miejsca całą rodziną. Zaprosić babcie, dziadków, ciocie, wujków i razem towarzyszyć dzieciom w przeżywaniu przygód, poznawaniu magicznych stworzeń.
W tej krainie należy po prostu wrócić do lat dzieciństwa i pozwolić sobie na beztroskie, nieskrępowane zabawy i czerpanie radości z odkrywania Magicznych Ogrodów :)
Jednym słowem - POLECAM!
świetne miejsce!
OdpowiedzUsuńBajkowe :)
UsuńNiesamowite miejsce a słyszę o nim pierwszy raz. No trzeba się wybrać!
OdpowiedzUsuńMiejsce istnieje od niedawna, bo dopiero od roku. Pewnie dlatego jeszcze nie jest aż tak znane :)
UsuńJak się będziecie wybierać pamiętajcie o stroju kompielowym dla dzieci, ew dla siebe również. Oczko wodne i leżaki dają dużo radości dzieciom i chwilę odpoczynku rodzicom:)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Jeśli wybieracie się do ogrodów w ciepły dzień to warto zabrać strój.
UsuńAle cudne miejsce!!!! Zaraz je namierzę i ocenie jak daleko tam mamy :)
OdpowiedzUsuńNamierzaj i w drogę ;)
UsuńCholerka, sprawdziłam...daleko dość jak na wycieczkę:( ale kto wie..... :)
UsuńFaktycznie magiczne te ogrody :) I te marchewki- o rajusiu!
OdpowiedzUsuńJest jeszcze sporo rzeczy, o których nie napisałam i których nie uwieczniłam na zdjęciach - najlepiej samemu pojechać i zobaczyć :)
Usuń