środa, 8 lipca 2015

Z cyklu: Gabowe teksty

1. 
Gaba: Od krowy mamy mleko.
Mama: A co jeszcze można mieć od krowy?
Gaba: Czekoladę! :D

2.
Mama: Jesteś arbuzem i cię zjem!
Gaba: Mam pestki!
Mama: Tfu, wypluję pestki a ciebie i tak zjem.
Gaba: Te pestki są jadowite.
Mama: Otrują mnie?
Gaba: Nie. Są jadowite, czyli można je zjeść.

Idąc tym tokiem myślenia, maliny i truskawki też są jadowite :)


3.
- Gabrysia a co to jest przedszkole?
- Przedszkole to taka praca dla dzieci.

Powinni zacząć płacić dzieciom w takim razie ;)

4.
Gaba: Mamusiu, a ja kiedyś polecę na księżyc.
Mama: Ale to trzeba mieć rakietę...
Gaba: ...albo magiczny pył.

No tak, pewnie wystarczy tylko pogadać z Dzwoneczkiem :)

5. 
Ciąg dalszy zainteresowania drzewami. Jedziemy samochodem, Gaba jak zwykle intensywnie się rozgląda, rozpoznaje rodzaje lasów i nagle z miną eksperta oznajmia:
- Mamo, widzę bardzo dużą kępkę lasu.

No duża była ta kępka. Naprawdę.

6 komentarzy:

  1. Ach, nie mogę się doczekać aż mój bąk zacznie mówić. Chociaż moja mama twierdzi,że powinnam się cieszyć póki mogę, bo jak zaczynają mówić, to zaczynają też pyskować. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystkie pyskują ;) ale fakt, jak się rozgada taki Bąbel to czasem aż się chce chwilkę ciszy mieć :)

      Usuń
  2. Też staram się notować takie "dyskusje" - wspaniała pamiątka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, jak nasze dzieci zareagują jak za kilkanaście lat to przeczytają ;)

      Usuń
  3. Kępka lasu :D Twoja mała zostanie astronautą-biologiem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to bardzo możliwe ;) Ale w kosmos będzie latała z magicznym pyłem :D

      Usuń