wtorek, 30 czerwca 2015

Świadome opalanie. Słońce bez czerniaka!


Rozpoczął się okres wakacyjny. Wiele osób ten czas wykorzystuje na wypoczynek i opalanie. W końcu fajnie wrócić do pracy po urlopie i pochwalić się piękną opalenizną. Łatwo zapominamy, że piękna brązowa skóra może się wiązać z szybszym starzeniem się a także zwiększa prawdopodobieństwo czerniaka. Przecież zmiana koloru naskórka po opalaniu to nic innego jak reakcja obronna organizmu na groźne promieniowanie ultrafioletowe.

Jestem mamą i żoną, staram się dbać o zdrowie rodziny i swoje. Dlatego postanowiłam przyłączyć się do akcji zorganizowanej przez Kosmetomamę #sloncebezczerniaka. Akcja ma na celu propagowanie świadomego i bezpiecznego opalania poprzez docieranie do jak największej liczby osób z informacjami na temat czerniaka i jego profilaktyki.

Jak każdy wie, długie i częste zażywanie kąpieli słonecznych wiąże się z poparzeniami skóry. Działamy wtedy kojącymi kremami, balsamami czy nawet zsiadłym mlekiem. Jednak może się okazać, że oparzenie nie jest naszym największym zmartwieniem. Większym niebezpieczeństwem dla zdrowia a nawet dla życia jest czerniak. Jest on zaliczany do nowotworów złośliwych i powstaje z komórek odpowiedzialnych za tworzenie barwników skóry, czyli melanocytów.

Czynniki ryzyka zachorowania na czerniaka złośliwego:
  • jasna karnacja, włosy rude lub blond, niebieskie tęczówki, liczne piegi (fenotyp nordycki)
  • długotrwała ekspozycja na słońce i oparzenia słoneczne w dzieciństwie
  • wrodzone znamiona
  • znamiona dysplastyczne
  • czerniak występujący w rodzinie
  • duża liczba znamion barwnikowych
 Objawy czerniaka:
- nowe znamiona (pieprzyki) lub stare, które zmieniły:
  • wielkość
  • kształt - mają nierówne, nieregularne brzegi
  • kolor
  • zgrubiały
  • swędzą
  • pojawiło się wokół nich zaczerwienienie
  • sączy się z nich płyn lub krew
  • mają powyżej 6 mm.
Jeśli zauważycie powyższe objawy, to należy bezzwłocznie udać się do dermatologa. Pamiętajcie, nie ma na co czekać! Czerniak w początkowej fazie daje prawie 100% szanse na wyleczenie. Im dłużej czekamy, tym większe ryzyko nawrotów i przerzutów.

Jak chronić się przed zachorowaniem?
Chronić trzeba dorosłych oraz dzieci (mają one cieńszą i delikatniejszą skórę niż dorośli).

Złote zasady ochrony przed czerniakiem:
  • nakrycie głowy
  • krem z filtrem 30-50 SPF - smarujemy się około 15 minut przed wyjściem
  • okulary przeciwsłoneczne
  • unikanie nadmiernego słońca, szczególnie w godzinach 11 - 16
  • całkowita rezygnacja z opalania w solarium
  • regularne oglądanie skóry w celu szybkiej identyfikacji objawów  
 Bardzo ważne są wiedza i świadomość!

Świadomość ludzi w Polsce (i bardzo często rodziców) jest znikoma, czego dowodzą rosnące statystyki. Liczba zachorowań na czerniaka skóry wynosiła w 2010 roku prawie 1200 u mężczyzn i 1350 u kobiet. Umieralność z powodu czerniaka w Polsce jest wyższa niż przeciętna dla Unii Europejskiej (o około 20%) [1]. Pod względem zachorowalności czerniak znajduje się na 16 miejscu u mężczyzn i na 15 u kobiet [2].

Zachęcam do przyłączenia się do akcji #słoncebezczerniaka! Udostępniajcie ten post i inne informacje dotyczące czerniaka, informujcie znajomych o zagrożeniach związanych z opalaniem. Może akurat uda się dzięki temu komuś pomóc.

źródło 1: http://onkologia.org.pl/czerniak-skory-c43/
żródło 2: http://www.onkonet.pl/dp_czerniakzs.html 

11 komentarzy:

  1. Bardzo dziękuję za przyłączenie się do Akcji! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję za taką akcję :) Sama do tej pory aż tak nie pilnowałam się na słońcu. Smarowałam tylko dziecko a o sobie nie myślałam.

      Usuń
  2. Widzę, że kolejna mama dołączyła ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I niech nas będzie coraz więcej :)

      Usuń
    2. Niech żyje bladość!Choć spędzam całe dnie na dworze,nigdy się nie opalam.Wszystkim powtarzam,że to niemodne;)

      Usuń
    3. Powinni promować bladość w mediach :)

      Usuń
  3. Dobrze, super. Odkąd jestem mamą unikam opalania, po co mi infekcja skóry ;) pozdrawiam i zapraszam do nas www.tinyteaspoon.com :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja już nawet nie lubię opalania, takie leżenie plackiem na slońcu nudne jest ;)

      Usuń
  4. A co z Wit D? Przez filtr nie przejdzie a chemia w postaci kropli to nie dla nas. Lepiej sie poopalac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Filtry nie chronią w 100 % przed słońcem. Więc nasz organizm i tak będzie ją wytwarzał.

      Usuń
    2. Filtry nie chronią w 100 % przed słońcem. Więc nasz organizm i tak będzie ją wytwarzał.

      Usuń